Pocketbook 616 Basic Lux 2 – wymiana ekranu

Od dłuższego czasu rozważałem kupno czytnika ebooków – trochę z chęci poczytania, trochę z chęci poznania nowego urządzenia. Postanowiłem jednak dokonać zakupu w moim stylu, czyli zacząć od urządzenia uszkodzonego i zdobyć nieco więcej wiedzy o nim, jednocześnie je naprawiając.
Wybór padł na urządzenie Pocketbook (616) Basic Lux 2, bo… było. Trafiła mi się oferta kupna prawie nowego urządzenia ze zbitym ekranem za bezcen, więc uznałem że w najgorszym wypadku trafi ono na półkę z opisem 'kiedyś się nim zajmę ponownie’ 😛

Rozbiórka nie przysporzyła większego problemu – tylna obudowa jest po prostu mocowana na zatrzaskach, więc wystarczyło użycie narzędzia do rozbiórki telefonów by zobaczyć co jest w środku. Warto zacząć demontaż od góry, gdyż u dołu znajdują się wsuwki.

Po zdjęciu tylnej obudowy mogłem zobaczyć płytę główną. Jak widać: czytnik ebooków jest bardzo prostym urządzeniem. Ten model jest wyposażony w zawrotne 256MB RAM oraz procesor (SoC) Allwinner A13.

Mnie jednak interesował najbardziej wyświetlacz – wyszedłem z założenia, że niewielki ekran o przciętnej rozdzielczości nie powinien kosztować zawrotnych kwot. Model ED060XCD udało mi się wyszukać na Aliexpress za około 100zł, zamówiłem z tego ogłoszenia w cenie około 100zł.

Paczka z Chin przyszła w przeciągu bodajże 2 tygodni, co pokazuje jak mocno spadła ilość zamówień po dodaniu VAT do zakupów na aliexpress. Spakowana była świetnie, na uszkodzenie elementu w transporcie nie było nawet najmniejszych szans.

Po rozpakowaniu przywitało mnie logo… Tolino, więc wygląda na to, że identyczny wyświetlacz jest wykorzysytwany w którymś z modeli tego producenta. Po krótkim researchu uznałem, że prawdopodobnie taki ekran występuje w modelu Tolino Shine.

Porównanie – powinien pasować 😉 Stary ekran usunąłem w sposób trochę brutalny – wyłamując go (bo zależało mi jedynie na przyklejonej doń baterii.

Wyświetlacz wkleiłem tak, jak oryginał – na taśmę dwustronną.

Jeszcze tylko ramka – wklejana, u mnie na klej poliuretanowy, oryginalnie wyglądało to bardzo podobnie – i można korzystać.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *